Kwiatki są brązowe, a drzewka niebieskie
Woda w rzece żółta, a na niebie pieski
Biegną jak szalone, pędzą ile sił
A spod ich łapek unosi się pył
Czarne i szorstkie, wściekłe, rozgniewane
Zagryzły na śmierć, bo były niekochane
Woda w rzece żółta, a na niebie pieski
Biegną jak szalone, pędzą ile sił
A spod ich łapek unosi się pył
Czarne i szorstkie, wściekłe, rozgniewane
Zagryzły na śmierć, bo były niekochane