Postawiłam sobie w życiu nowy cel - wyzbyć się nienawiści, którą pielęgnuję w sobie od wielu lat.
Może to mnie uzdrowi, może pomoże spojrzeć łagodniejszym okiem na świat.
Chciałabym być tak zacięta i uparta w dobrej sprawie, jak uparta i zacięta jestem we wszystkim, co mnie niszczy.
poniedziałek, 29 lutego 2016
sobota, 20 lutego 2016
Ciekawe jak to jest...
Ciekawe jak to jest, gdy nie porzuca się swoich marzeń i pragnień.
Ciekawe jak to jest, gdy prze się do końca, pokonując przeciwności.
Ciekawe jak to jest, gdy słabości przekuwa się w najmocniejsze strony.
Ciekawe jak to jest, gdy się nie ucieka i nie chowa za urojonymi lękami.
Ciekawe jak to jest, gdy udowadnia się komuś, że zbyt surowo cię ocenił.
Ciekawe jak to jest być prawdziwym człowiekiem.
poniedziałek, 1 lutego 2016
Szczerość vs Bełkot
Chcąc pisać o prostocie szczerej wypowiedzi, niemal utopiłam się w swojej własnej patetyczności i nadętości.
Prawdziwa ironia losu: łaknąć tego, co prawdziwe, taplając się w plastikowych słówkach.
Przeraża mnie moja własna tendencja do stawiania się ponad wszystkich i wszystko.
To jeden z tych dni, kiedy dopada mnie fałszywe przeświadczenie, że stoję na wyższym stopniu świadomości i mogę bezkarnie wyłuszczać lepszość swojego rozumowania nad rozumowaniem osób, które w gruncie rzeczy postępują tak samo jak ja: przemycają w swoich z pozoru altruistycznych wypowiedziach skrajnie próżne poglądy.
Wszyscy chcemy być kimś więcej niż jesteśmy.
Szczęśliwie, w takie dni potrafię teraz wyśmiać samą siebie i w mgnieniu oka usunąć ociekający samouwielbieniem bełkot.
Subskrybuj:
Posty (Atom)