Płaćcie mi za to, bym milczała
bym nie ubierała poronionych myśli
w słowa równie poronione
bym przestała myśleć, że muszę, że mogę
bym nie czuła, bym zaczęła rozumować
logicznie, praktycznie, zgodnie z wytycznymi.
Zabierzcie mi potrzebę, zabijcie wolę
wykopcie dziurę, w jej pustce utonę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz