Nie mam czym oddychać
W gruncie rzeczy wstydzę się ludzkich odruchów
Posiadania uczuć
Pragnienia to słabości
Słabość mnie przeraża
Bo pełno jej we mnie
Choć próbuję ją maskować
Chować nawet przed samą sobą
Przed samą sobą przede wszystkim
Duszę się we własnej atmosferze
Duszę się powietrzem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz